W ubiegły piątek na trasie ze Śląska do Zamoscia wypsikałem w pastuchu cały płyn heh Kupiłem ten z biedronki (ostatnie dwa akurat były). I powiem, że jestem na tak. Nie zalatuje za szczególnie, ładnie czyści.
Warto jednak poruszyc temat dbania o wycieraczki, latem kupiłem boscha. I w sumie długo nie nacieszyłem się ich aksamitną pracą. Ciekawi mnie czy właśnie jakiś słaby płyn nie pomógł im się zużyc i zostawiac smugi.
Warto jednak poruszyc temat dbania o wycieraczki, latem kupiłem boscha. I w sumie długo nie nacieszyłem się ich aksamitną pracą. Ciekawi mnie czy właśnie jakiś słaby płyn nie pomógł im się zużyc i zostawiac smugi.
Komentarz